W taki dzień jak dzisiaj (dla tych co nie widzieli - za oknem było szaro i ponuro) najlepiej poprawić sobie humor czymś przepysznym. Mój wybór padł dzisiaj na naleśniki z nadzieniem z ricotty i twarogu. :) Ricotta nadaje masie puszystości, a w połączeniu z lekko kwaskowatym serem tworzy mieszankę idealną!
na naleśniki:
200 g kwaśnej śmietany
200 g mąki
1 jajko
pół łyżeczki soli
łyżeczka cukru
szklanka wody
pół szklanki mleka
na nadzienie:
200 g ricotty
250 g twarogu
3 łyżki kwaśnej śmietany
cukier
1. wszystkie składniki 'na naleśniki' łączymy razem do uzyskania jednolitej masy, którą odstawiamy na pół godziny, a następnie smażymy z niej naleśniki
3. ostudzone naleśniki wypełniamy masą
Najbardziej lubię naleśniki podsmażone na maśle - proste i smaczne. Ale moja Mama zawsze woli dodać jeszcze odrobinę śmietany i jakieś owoce, dzisiaj wybrała smażone jagody wymieszane z malinami.
Smacznego :)
Niejedna osoba chciałaby rozpocząć dzień od takich naleśników;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
zdecydowanie poprawiają humor! :)
Usuńpozdrawiam
Rewelacyjne ! Musze jutro wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńtrochę za bardzo się rozpędziłam przy smażeniu naleśników i dopiero jutro skończę jeść te :D
Usuń