Piękno długiego weekendu - dużo czasu na gotowanie i leniuchowanie, no w moim przypadku nie do końca, ale zawsze ;) Mam nadzieję, że pomimo zamkniętych sklepów, uda Wam się jeszcze dorwać gdzieś zielone szparagi, a może przy odrobinie szczęścia macie pęczek w domu i właśnie szukacie przepisu. Pomysł na pieczone szparagi zrodził się podczas przeglądania Just a Taste, gdzie autorka użyła majonezu, aby panierka trzymała się warzyw. Wykorzystałam tę metodę i okazała się fantastyczna, panierka trzyma się szparagów, a połączenie jajka, majonezu i bułki tartej jest wyśmienite! Pieczone szparagi są idealnym dodatkiem do mięs, ale zdradzę Wam sekret, jako samodzielna przystawka smakują równie dobrze ;) Dzisiaj podałam je z polędwicą wołową (mycookbooksoko.blogspot.com/2012/09/poledwica-woowa.html) oraz bardzo prostym purée z batata. Jeśli chcecie dowiedzieć się jak przyrządzić batata to dajcie znać ;) Cały czas zapraszam Was na mój profil facebookowy (facebook.com/SokoCookBook).
potrzebne składniki:
pęczek zielonych szparagów
1 jajko
1 łyżka majonezu
bułka tarta
sól i pieprz
1. W dużej misce roztrzep jajko i połącz je z łyżką majonezu, następnie dopraw do smaku. Opłucz szparagi pod bieżącą wodą i oderwij końcówki. Tak przygotowane szparagi obtocz w przygotowanej masie.
3. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180ºC piekarniku przez 10 minut. Następnie przewróć szparagi na drugą stronę i piecz kolejne 10 minut.
4. Pyszny i prosty dodatek do dań gotowy! Życzę Wam smacznego i spokojnego długiego weekendu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz